Jesienne okrycia wierzchnie
(& total look)
W sezonie jesienno-zimowy nie można obyć się bez okryć wierzchnich. Obecnie rankiem temperatura spada do koło 10 stopni, popołudniu mamy około 15. W co się ubrać? Przydadzą się zestawy warstwowe. W dzisiejszym wpisie pojawiły się trzy propozycje: z pikowaną kurtką, bezrękawnikiem i swetrowym płaszczem „alpakowym”. Żeby było ciekawiej, wszystkie trzy propozycje są tzw. total lookami, czyli wykorzystałam w nich ubrania monochromatyczne oparte o różne, ale w miarę podobne odcieniach jednego koloru. Dzięki temu można wymiennie miksować okrycia wierzchnie i dodatki uzyskując spójny efekt.
Choć początkowo planowałam tylko jedną stylizację (z pikowaną kurtką), to ostatecznie stwierdziłam, że pokażę Wam kilka różnych opcji. A ponieważ bardzo lubię beże, to mam z czego wybierać. Tym sposobem powstały trzy różne wersje kremowo-beżowe. Bazą są spodnie marchewki, sweter z półgolfem i sneakersy.
Pierwsza stylizacja to połączenie pikowanej, kremowej kurtki ze stójką z beżowymi spodniami oraz golfem. Kurtkę marki Orsay kupiłam wiosną tego roku w bardzo atrakcyjnej cenie ok. 90 zł (polecałam ją Wam w ramach miniaturek mojej m-kolekcji). Kurteczka jest leciutka, ale bardzo przyjemna w noszeniu i zaskakująco ciepła. Do zestawu dobrałam kremową czapkę z daszkiem, torebkę w podobnym kolorze i po raz kolejny sneakersy Massimo Dutti sprzed kilku sezonów.
Kurtka pikowana Orsay, | 1 | 2 | 3 | 4 | więcej >
Beżowe spodnie >
Swetry | 1 | 2 | 3 | 4 | więcej >
Sneakersy | 1 | 2 | 3 | więcej >
W drugim zestawie wykorzystałam alpakowy płaszcz swetrowy z kapturem. To bardzo fajne okrycie na jesień, przydaje się na szybkie wyjścia. Ta hybryda płaszcza i swetra jest wygodna, miękka i ciepła (posiada kaptur), pasuje zarówno do casualowych jak i bardziej eleganckich zestawów. Świetnie komponuje się zarówno ze spodniami jak i sukienkami czy spódnicami, dobrze też wygląda ze spodniami dresowymi, przełamując ich sportowy charakter. Pasuje kobietom w każdym wieku. Można łączyć go nie tylko ze sportowym obuwiem, ale tez mokasynami, kowbojkami, sztybletami i botkami. Jak widzicie opcji jest naprawdę wiele. Mam go od ponad roku i mogę polecić.
Monochromatyczny strój (total look) może mieć różne odcienie tego samego koloru. Przykładem niech będzie mój beżowy total look. Jak widać na zdjęciach odcienie mogą się trochę różnić, ale wzajemnie się uzupełniają i całość wygląda bardzo spójnie. Oczywiście ta analogia dotyczy każdego innego koloru: szarego, zielonego, niebieskiego itd.
Trudność tworzenia takich zestawów polega na tym, że nie jest łatwo dobrać odcienie jednego koloru do konkretnej stylizacji i uzyskać efekt "wow". Zazwyczaj influencerki na social mediach nakładają filtry, żeby stylizacja wyglądała bardziej harmonijnie, czy wręcz idealnie. W praktyce może się udać stworzyć taki zestaw kompletując ubrania z iście zegarmistrzowską precyzją, ale nie każdy ma na to czas i pieniądze. W większości przypadków jest to niemożliwe. Weźmy przykładowo mój ulubiony beżowy, którym potocznie określa się wszystkie kolory z tej „rodziny”, począwszy od ciemnokremowych a skończywszy na bardzo jasnych brązach. Każdy beż mieć nieco inne zabarwienie: żółte, różowe lub szare. Zwracajcie na to uwagę kupując nową rzecz. W tym celu warto określić w jak najbardziej naturalnym oświetleniu jaki charakter ma dany beż (czy przeważa żółć, czy róż) i czy będzie pasować do innych ubrań które już posiadamy. Odcieni jest na tyle dużo, że stworzenie idealnego total beż looku jest bardzo trudne. Moje total looki >
W trzecim, bardziej codziennym zestawie postawiłam na pikowany bezrękawnik z nieco dłuższym tyłem. W tym zestawie wykorzystałam też nieco inny golf. Bezrękawnik to dobra opcja m.in. dla zmotoryzowanych Pań - nie krępuje ruchów a ogrzewa.
4 komentarze
Pani Magdo, bardzo dziękuję za ten blog, co tydzień czekam na nowe wpisy a takie jak ten są moimi ulubionymi. Mam nadzieję, że blog będzie istniał nawet za 10 lat, bo nie wyobrażam sobie mojej szafy bez niego. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńMagdo, uwielbiam tu zaglądać! Podziwiam Twoje wyczucie koloru. To jak zaprezentowałaś swetrowy płaszcz to mistrzostwo, na stronie sklepu wygląda nijako ;)
OdpowiedzUsuńJeśli można mieć prośbę, to ode mnie zamówienie na jakiś jesienny zestaw ze spódnicą.
Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo mu się podobają wszystkie stylizacje chociaż to nie są moje kolory.
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł z tym nowym paskiem do torebki. Niedużym kosztem torebka i zestawy wyglądają bardziej " na czasie".
OdpowiedzUsuńChociaż i bez tego byłoby ładnie , ale z nowym paskiem jest ta wisienka na torcie.