Brytyjska elegancja i klasyczny styl nie obędzie się bez tweedu. Pochodzący ze Szkocji tweed to chyba najbardziej charakterystyczna tkanina dla tego regionu, wełniana "wytwarzana z grubej przędzy zgrzebnej". Uzyskuje się z niej matowe materiały o wyrazistym splocie. Piękna gatunkowo z bardzo szeroką gamą wzorów do wyboru.
Poprzednio prezentowałam ramoneskę w wersji glam rock, tym razem odsłona z jeansami, białym t-shirtem, długaśnym szalem i maciejówką. Szal służy mi tym razem nie tylko do ochrony przed wiosennym, porannym chłodem, ale również pełni funkcję dekoracyjną, bo powiedzcie same, czyż nie jest piękny... A, że uwielbiam szale to noszę, kiedy tylko się da.
Do niektórych ubrań dojrzewam latami. Bez względu na trendy. Jeśli nie widzę dla danej rzeczy funkcji i wiem, że kupiłabym tylko dlatego, że noszą inni, to taki zakup zazwyczaj odpuszczam. Tak właśnie było z ramoneską. Od wielu lat przymierzałam się do zakupu, ale czułam, że nie będę nosić. Aż do teraz. Wiem, że mi się przyda, mam już sporo pomysłów jak, z czym i gdzie. No i przede wszystkim mam na nią ochotę!
Szary płaszcz, szary szal, szary sweter, szare rękawiczki, szare buty. Dlaczego lubimy total looki? Im więcej tego samego koloru mamy na sobie tym bardziej jesteśmy odbierane jako spójna całość, jest mniej cięć sylwetki i łatwiej o zachowanie proporcji. Dlatego m.in. niskim osobom poleca się nosić jednolite kostiumy, albo przynajmniej w bardzo podobnych odcieniach, bo to pozwala wydłużyć optycznie sylwetkę.
Szarości, beże, brązy i granaty to te kolory, które znacznie częściej zaczną pojawiać się u mnie na blogu, nie zabraknie też kolorów jesieni i eleganckich zestawów, więc nudno nie będzie.
Do jeansów w każdej postaci mam słabość. Po prostu lubię jeans. Pamiętam
czasy gdy w mojej szafie była tylko jedna para jeansów, która służyła
mi przez wiele lat, a oryginalną kurtkę Levisa podkradałam tacie i choć
była 5 rozmiarów za duża to i tak wszyscy mi jej zazdrościli.
Przyznam szczerze, że ogrodniczek nigdy nie miałam, nawet w latach 90-tych, kiedy były modne. Teraz wracają do mody, ale głównie w wersji krótkiej (szorty).
Tym razem miejski look w luźnym wydaniu, idealny na nadchodzące
tygodnie, które zapewne większość z nas spędza już po urlopie, wpadając w
tryby codzienności. Pomocny będzie niezastąpiony bawełniany t-shirt,
który nada nam swobody, odejmie lat, a odpowiednio
zestawiony pozwoli wyglądać efektownie i elegancko.