Pikowany płaszcz
Z racji mojego wykształcenia i upodobań staram się pokazywać wam zestawy praktyczne i łatwe do samodzielnego odtworzenia. Wybieram zatem ubrania pasujące do wielu stylizacji, w stylu szafy kapsułowej lub bardziej obrazowo: kompletu klocków, z których łatwo można coś nowego stworzyć, bo zawsze do siebie pasują. Takim elementem jest pikowany płaszcz, który bardzo dobrze sprawdzi się w jesienne, wietrzne i deszczowe dni.
Zdecydowałam się na wersję czarną z racji jego największej uniwersalności. Jest tu funkcjonalny kaptur, są kieszenie, a pod spód można założyć gruby sweter czy dłuższy kardigan. Choć zazwyczaj w przypadku płaszczy czy kurtek wybieram większy rozmiar, tak w tym przypadku zamiast S wzięłam XS, który dla mnie jest bardziej komfortowy.
Płaszcz zestawiłam z beżowym swetrem z golfem, dzianinową spódnicą i sznurowanymi botkami. Spódniczkę polecałam Wam już jakiś czas temu, pisząc, że sprawdzi się w wielu stylizacjach, ja jestem z tego fasonu bardzo zadowolona. Na zimne dni polecam grube rajstopy np. 80 DEN albo zwykłe czarne legginsy, które zapewnią dodatkową ochronę termiczną. Zamiast botków workerów można założyć czarne kozaki i też będzie OK. Zestaw pokazałam w dwóch opcjach: z beżową nerką Wojas, którą można nosić również pod płaszczem oraz czarną pudełkową listonoszką na ramię Wojewodzic. Na jesienne szarobure dni i chłodne poranki jest to bardzo praktyczna propozycja.
Ołówkowa spódnica Zara | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 0 | 37 zł
Nerka Wojas, podobna
15 komentarze
Bardzo fajny i praktyczny zestaw. Wczoraj mierzyłam ten płaszczyk w Reserved, tyle że w kolorze zielonym, ten na Tobie bardziej mi się podoba 😀, może też spróbuję przymierzyć jeszcze raz w mniejszym rozmiarze. Rzeczywiście wydaje się lekki, tak lekki, że przeszła mi przez głowę myśl, czy przypadkiem nie "zeszmatławi"w krótkim czasie. Masz w tym temacie jakieś doświadczenia, żeby to móc ocenić c?pozdrawiam jesiennie 😍
OdpowiedzUsuńW tym przypadku lepiej wybrać rozmiar mniejszy, co potwierdziła też inna czytelniczka. Zgrabniej leży, a i tak pod spód można ubrać gruby sweter i wciąż jest luz. Ja też pierwszy mierzylam ten zielony :), bo zauroczył mnie kolorem. Zakochałam w tej lekkości, ale praktyka wzięła górę i wybrałam czarny. Co do użytkowania, to mam go prawie półtora miesiąca i bardzo często wykorzystuje, zwłaszcza gdy była paskudna, deszczowa pogoda we wrześniu, a ja bez parasola. Na chwilę obecną sprawuje się b.dobrze, nawet po ulewach, szybko schnie i wygląda jak nowy. Nie wiem jak bedzie z czasem, ale mam przeczucie, że kilka sezonow przetrwa. Pozdrawiam.
UsuńDziękuję za szybką i obszerna odpowiedź. Może jednak wybiorę się po płaszczyk do sklepu. Pozdrawiam!
UsuńStylizacja podoba mi się jednak ja wolę jak spódnica nie wystaje spod okrycia wierzchnego.
OdpowiedzUsuńKupiłam ten płaszcz w zeszłym tygodniu! o dziwo fason mi podszedł choć zazwyczaj nie noszę ubrań typu oversize gdyż nie wyglądam w nich korzystnie. Wybrałam rozmiar S choć na codzień noszę 40/42, rękawy są dobre i ramiona również. Zdecydowałam się na kolor kremowy gdyż w czerni nie wyglądam dobrze (i w ogóle mam problem z doborem koloru okryć wierzchnich, jako letni typ urody, zostają szarości i granaty których ostatnio jakby ciut mniej, no ale też ciut mi się znudziło mieć w kółko granatową kurtkę i szary plaszcz :) ). Rzeczywiście bardzo praktyczna część garderoby, pasuje do spodni i do spódnic / sukienek. Zamierzam go nosić m.in. z kremową swetrową sukienką midi z golfem.
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, że i Pani się spodobał ten model. Kremowy kolor do "jasnego lata" bardzo ładnie się komponuje. Warto w swoich wyborach kierować się tym co w danej chwili czujemy i czego potrzebujemy - tak jak to Pani opisała. To najważniejsze! Pozdrawiam.
UsuńDzień dobry, bardzo lubię oglądać Pani Blog i bardzo dużo czerpię z Pani stylizacji! Kupiłam piękną, zielona sukienkę z Reserved z dzianiny i wygląda po prostu super! Mam pytanie dotyczące spódnicy z dzianiny z Zary. Jaki Pani kupiła rozmiar?Mam możliwość kupowania w tym sklepie tylko przez internet. Czy Zara ma trochę zawyżoną rozmiarówkę? Bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda, zielona sukienka z Reserved jest świetna. A ja jeszcze nie zdążyłam jej pokazać na blogu ;). Co do spódnicy z Zary to mam rozmiar M. Kupowałam stacjonarnie i nie było już rozmiaru S, więc nie mam porównania na żywo, ale M leży idealnie, więc jestem zadowolona z wyboru. Być może S bardziej będzie opisać sylwetkę, ale przy chodzeniu wydaje mi się, że M jest lepsza. Niedługo pojawi się w kolejnej stylizacji, jest tak uniwersalna. Pozdrawiam.
UsuńDziękuję bardzo za odpowiedź i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPłaszczyk super, bardzo dobrze się w nim czuję, ale niestety, raczej nie przetrwa kilku sezonów.
OdpowiedzUsuńPrzeczuwałam, że tak może być ( napy, cienki materiał niczym nie wzmocniony ) i dlatego ostrożnie rozpinałam i zapinałam, a mimo to już w jednym miejscu, po tygodniu użytkowania, jedno zapięcie wyrwane. Szkoda, może coś da się zaradzić.
Pozdrawiam i życzę dłuższego korzystania, bo płaszczyk naprawdę praktyczny i ładnie się prezentuje.
Sylwia
Na Pani stronie pojawiłam się przypadkiem ale bardzo zachwyciły mnie Pani stylizacje. Najbardziej z czarnym płaszczem z reserved, ale największą uwagę zwróciłam na buty. Bardzo mi się podobają i chciałabym właśnie takie.Proszę podać markę model obuwia, będę wdzięczna bo bardzo mi się podobają.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoje buty to model z 2019 roku marka Answear Lab, jestem z nich bardzo zadowolona. Są bardzo wygodne, solidnie wykonane, noszę je bardzo często. Tego modelu już nie ma w sprzedaży, natomiast Answear ma kilka innych, w miarę podobnych (nie w każdym przypadku została pełna rozmiarówka): link1 , link2. Podobają mi się również te buty link3, link4. Może któreś Pani przypadną do gustu.
UsuńPiękny płaszcz, super, że jest taki długi.
OdpowiedzUsuńJakiś link do swetra, śliczny
OdpowiedzUsuńTo model marki Medicine sprzed kilku lat, niestety już go nie ma w sprzedaży. Pozdrawiam.
Usuń