Po zestawieniu wiosennych trendów w poprzednim poście czas powrócić do szarej rzeczywistości. Trochę przysypało śniegiem, więc pora na ciepły płaszcz i kozaki.
Połączenie czerni z karmelem jest bardzo dobrym pomysłem na stworzenie intrygującej stylizacji. Sprawdzi się zarówno w zestawach eleganckich jak i tych codziennych. Dodając do całości spodnie o kroju kulotów w tak modny w tym sezonie wzór w kratę i ciekawe buty, możemy być pewne, że nasz strój nie pozostanie niezauważony.
Kupując płaszcz często mamy dylemat jaki kolor najlepiej sprawdzi się podczas zimnych miesięcy. Granat stanowi bardzo ciekawą alternatywę dla często wybieranych szarych, beżowych czy czarnych. Podobnie jak czarny jest bardzo uniwersalny i elegancki. Dużą zaletą granatu jest to, że można go łączyć zarówno z ciepłymi jak i zimnymi kolorami, za każdym razem uzyskując zupełnie inny efekt.
Spontaniczność to w ostatnich miesiącach słowo, które króluje w moim życiu. Wszystko dzieje się pod wpływem chwili - popołudniu decyzja, w nocy wyjazd, a rano, po przejechaniu 700 km rozkładaliśmy koc na plaży. Tydzień przy pięknej pogodzie potwierdził słuszność tej decyzji.
Okres wakacyjny to specyficzny czas. Ruch w miastach maleje, za to w miejscowościach wypoczynkowych robi się tłok. Dla jednych to okres urlopowy, dla innych wręcz odwrotnie. Czasem trzeba się ubrać bardziej elegancko, czy to do pracy, czy na spotkanie, czy na jakąś uroczystość.
Skarpetki do obcasów? Ten dosyć kontrowersyjny trend nie jest nowy, w ostatnich latach można go było zobaczyć na wybiegach u największych projektantów. Na ulicach nie jest popularny, w jego kontekście często padają określenia wiocha, obciach, wpadka. Nie jestem jego fanką, ale widziałam nie jedną propozycję, która mi się podobała. Trzeba jednak zaznaczyć, że wyczucie jest tu niezbędne.
Zastanawiałyście się dla kogo tak naprawdę się ubieracie? Dla siebie? Znajomych? Przyjaciół, koleżanek czy kolegów z pracy czy szkoły? Dla chłopaka, męża... A może dla tych wszystkich nieznajomych, których codziennie mijacie na ulicach, w autobusach, galeriach handlowych, restauracjach, kinach. Czy bardziej ubieramy się dla kobiet czy mężczyzn?
Lubię ciekawe wzory determinujące swoją dekoracyjnością cały ubiór. Ale wiem, że nie każdy ma miejsce w szafie na wiele różnorakich bluzek, spodni czy sukienek, które nie do wszystkiego i nie zawsze będą nam pasować. Jest rozwiązanie - niezastąpiona w tym przypadku jest apaszka, chusta czy szal.
Koszula w stylu retro z kokardą, której geometryczny print nawiązuje do pop artu i mody z lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Do tego granatowe spodnie i elegancki płaszcz, jako tło, na którym można odpowiednio wyeksponować barwny wzór.
Dzisiaj pokażę Wam bluzkę z rozszerzanymi
rękawami a w zasadzie mankietami - trend, który z pewnością będzie
widoczny na naszych ulicach w tym sezonie.
Płaszcz JASS, który prezentowałam jakiś czas temu, posłużył mi do kolejnej stylizacji, w której ostatnio bardzo często chodzę na co dzień.
Najprostsze rozwiązania są często najlepsze, i to w każdej dziedzinie. W ubiorze taką prostą receptą na dobry wygląd jest połączenie dobrej bazy ze szlachetną klasyką oraz atrakcyjnym (modnym lub oryginalnym) dodatkiem. Do tego należy dodać odpowiednie proporcje, pasującą nam kolorystykę, a o efekt nie będziemy musieli się martwić.