Jesienna mini
Trencz to jedno z tych okryć wierzchnich, które kojarzy się z jesienią. Pasuje do wielu codziennych stylizacji pod warunkiem, że mamy do czynienia z umiarkowanie ciepłą jesienią. A ponieważ prognozy nie zapowiadają mocnego ochłodzenia, więc trencze na pewno się Wam przydadzą.
Tym razem postawiłam na spódniczkę, bo w tym sezonie powracają do mody grube spódniczki przed kolano. Model w czarno-beżową pepitkę z ozdobnymi patkami w połączeniu z trenczem i czarnym golfem nadaje nutkę paryskiego szyku. Do tego czarne botki z elastyczną cholewką ("skarpetkowe") w połączeniu z czarnymi, kryjącymi rajstopami wydłużają sylwetkę, bo nie widać żadnych dodatkowych podziałów. Ten patent sprawdzi się świetnie przy niskim wzroście.
Sam trencz ma przyjemny, ciepły camelowy odcień. Jest dwurzędowy, ma karczek i mankiety ozdobione guzikami, wygodne kieszenie oraz pasek, a rogowe guziki dodają mu uroku. Ma idealną długość i posiada wszystkie cechy, które w trenczach bardzo lubię. Materiał jest miły w dotyku, przypomina delikatny zamsz. Sprawdzi się nie tylko do spódniczki, ale również jeansów, eleganckich cygaretek, casualowych chinosów czy długich sukienek w stylu boho. Polecam go Wam (sklepowe zdjęcia są mało zachęcające, zobaczcie go na żywo).
Skarpetkowe botki na pierwszy rzut oka mogą wydawać się mało praktyczne, jednak dzięki wąskiej cholewce pasują praktycznie do wszystkich fasonów spodni, płaszczy o różnych długościach czy sportowych kurtek. Są wielofunkcyjne i całkiem ciepłe. To wygodna alternatywa dla kozaków i fason, po który bardzo często sięgam w porze jesienno-zimowej (drugą parę na szpilce mam od 5 lat). Reserved ma też dwa inne modele podobnych botków: tutaj i tutaj.
22 komentarze
Wygląda Pani świetnie! Kapitalny zestaw!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Pozdrawiam.
UsuńSuper zestaw. Stęskilam się za Pani stylizacjami i gigantyczną pracą
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zestaw praktyczny, kobiecy i przyjemny na jesienne dni. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńOd dawna chciałam sobie kupić takie buty, niestety przy bardzo chudych łydkach i wąskich stopach w rozmiarze 38, efekt końcowy jest niezbyt korzystny
OdpowiedzUsuńNiestety muszę się zgodzić, choć uwielbiam skarpetkowe botki, to faktycznie w takim przypadku bym nie polecała, bo efekt byłby karykaturalny. Pozdrawiam.
UsuńStylizacja super i fajnie, że przystępna cenowo. Tak trochę z innej beczki zapytam: Czy mogłabym prosić o porady jak dobrać stylizacje dla kobiet z obfitym biustem, podobne jak były dla kobiet niskich?
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
Teraz mam sporo pracy, ale postaram się przygotować kolejny materiał poradnikowy. Pozdrawiam.
UsuńPodoba mi się ta stylizacja. Brawo!
OdpowiedzUsuńDziekuję!
UsuńStylizacja robi wrażenie. Bardzo modnie i elegancko. Idealnie na jesień.
OdpowiedzUsuńJak ja lubię takie zestawy! Pięknie!
OdpowiedzUsuńTu Tara - blogger mi wariuje ;)
Dzięki Edytko. Blogger jak to blogger trzeba mieć cierpliwość. Pozdrawiam!
UsuńUwielbiam takie zestawy! Dorzuciłabym jeszcze jakąś biżuterię - najlepiej w kolorze złota :)
OdpowiedzUsuńZłote dodatki dobrze z tym zestawem będą się komponowały.
UsuńSuper stylizacja, uwielbiam połączenie prostoty i elegancji bez nadmiernej krzykliwości.
OdpowiedzUsuńTo właśnie w modzie lubię najbardziej, prostotę, ale intrygującą i atrakcyjną w formie. Pozdrawiam.
UsuńSuper zestaw, dzięki pani blogowi udało mi się skompletować trochę garderobę. Ja do tej stylizacji założyłam czarne lofersy i beret. Ale m pytanie jaki rozmiar pani nosi?
OdpowiedzUsuńMiło mi czytać te słowa. Pomysł z beretem i loafersami jak najbardziej na tak! Jak wiecie staram się byście miały korzyść z moich stylizacji. Czy to jakiś pomysł/inspiracja, czy też jakaś wiedza teoretyczna, czy konkretne fasony lub kolory. Co do rozmiaru to standardowo noszę rozmiar 36, ale w dzisiejszych czasach rozmiar rozmiarowi nie równy, więc czasem lepiej pasuje mi 34 albo 38. Pozdrawiam.
UsuńWow doskonała kreacja. Nie tylko na zimę
OdpowiedzUsuńPiękna mini, modna i oryginalna.
OdpowiedzUsuńŚwietne okulary. Pasują do całej kreacji
OdpowiedzUsuń