Miejski komfort
Modowy streetstyle zatacza coraz szersze kręgi, wiele influencerek tworzy zestawy jedynie na potrzeby chwili, dla intrygujących zdjęć. Feeria barw, fasonów i marek może przyprawić o prawdziwy zawrót głowy a nawet zazdrość. Ja zawsze myślami pozostaję przy tym, czy dany zestaw może być też praktyczny. To dla mnie ważne.
Wygodny, miejski styl
Ostatnio pokazywałam wam stylizację w kobiecym i eleganckim wydaniu a dziś jest propozycja na luzie i wygodnie. To kolejna odsłona miejskich szarości, która sprawdzi się na co dzień w mieście, czy w podróży i podczas zwiedzania. Może nie bardzo kobieca, ale wygodna i z charakterem. Sportowe obuwie, moja ulubiona wełniana kamizelka (można zastąpić ją kardiganem) i kuloty w kratę. Do tego listonoszka, maciejówka, bluza z napisem oraz parciany pasek - nie trzeba markowych logowanych torebek czy skarpet od Balanciagi czy Prady, by uzyskać efekt trendy. Bo ważny jest p-o-m-y-s-ł na stworzenie zestawu - to jedna z najważniejszych idei jaka mi przyświeca na tym blogu.
Torebki - podobne na dole | więcej >
stylizacja przejsciowa
Eleganckie | Codzienne |
17 komentarze
Genialny zestaw! Boję się nosić "kuloty", mimo że jestem szczupła i raczej drobna, bo wydaje mi się, że pogrubiają i zniekształcają sylwetkę. A tu proszę,idealnie się Pani w nich prezentuje. Pasek to strzał w dziesiątkę, mocno podbija całość stylizacji. Bardzo mi się podoba, inspirujące. Przy okazji (choć nieco poza tematem stylizacji) mogę zapytać co Pani myśli i transparentnych torebkach? Ciekawie wyglądają, ale czy wypada je nosić? Czy są eleganckie? Ostatnio trochę się ich widzi u przeróżnych znanych projektantów... Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńKuloty to dość "trudny" fason, ale też bardzo ciekawy i atrakcyjny. Kuloty raczej nie podkreślą nam figury, od tego są inne fasony:). Powinnyśmy nosić je traktując jako spódnico-spodnie, albo tak jak tu w luźnym stylu, albo w eleganckim (też takie wersje pokazywałam. WAŻNE by nogawka kończyła się w najcieńszym miejscu łydki (a przynajmniej nie najszerszym) wtedy uzyskamy efekt lekkości.Szczupłe i drobne osoby w lejących się kulotach też będą dobrze wyglądać np. w połączeniu z adidasami białym t-shirtem i trenczem.
UsuńCo do transparentnych torebek to pomimo, że nie są zbyt funkcjonalne to osobiście podobają mi się i jak najbardziej możemy je nosić. Pamiętać należy jednak, że to zakup na sezon czy dwa i że z czasem niestety pojawiają się ryski. warto też przemyśleć, co będziemy nosić wewnątrz, bo z pewnością nie najnowsze wydanie modowego czasopisma pasującego np. do spodni jak to prezentują influencerki:). Jak się komuś podoba to ja polecam - sama mam jedną transparentną torebkę, która fajnie urozmaica i "podkręca" wiele zestawów. Ważne aby był to ładny, dobrze wykonany model o dobrym dizajnie. Pozdrawiam.
Bardzo Ci do twarzy we wszelkich nakryciach głowy..Nie każdy tak ma:)))Zestaw jest bardzo wygodny na wycieczkę itp.Ewa
OdpowiedzUsuńWiele nakryć głowy faktycznie mi pasuje, choć nie wszystkie ;). Maciejówka warta jest wypróbowania - to nakrycie głowy z charakterem.
UsuńBlogsfera uległa w przeciągu ostatnich kilku lat dużym przemianom. Fajne były początki, jak np. młodziutka Jemerced miała zdjęcia w ogródku i pokazywała jak się jej udało z większym czy mniejszym sukcesem przerobić ubrania z sh. Później ktoś zwietrzył w blogerkach bizness i wszystko zaczęło żyć własnym życiem. Pojawiły się wielkie marki, ba nawet zdjęcia z odległych zakątków świata, do których wielu nigdy nie dotrze. Może też i sama blogsfera jest sobie winna: ładniej, modniej, ciekawiej, drożej, i poziom został tak podkręcony, że propozycje codzienne postrzegane są jako nudnawe?? Dobrze że jest normcore :). A propozycja super i do pracy i po pracy :)
OdpowiedzUsuńNo niestety dzisiejsza moda to nie tylko ubrania, ale i cała otoczka. Dlatego tym bardziej mnie cieszy, że mogę znaleźć i w Polsce ciekawe miejscówki, urocze kawiarenki czy fajne detale architektury. Być może nie będą konkurować z palmami, turkusem morza czy paryskimi knajpkami, ale jeśli będziemy się chwalić tym co nasze, to w końcu może dostrzeżemy to, co istotne. Podobnie jest z ubraniami, cieszę się, że moje ubrania co jakiś czas wracają na bloga w innych wersjach i zawsze da się tworzyć coś ciekawego.Pozdrawiam!
UsuńCiekawa stylizacja, choć ja wolę bardziej romantyczne zestawy :) Zapraszam do mojego bloga:)
OdpowiedzUsuńPrezentuję różnego rodzaju zestawy, w różnych stylach i klimatach, w zależności od sytuacji. Ten akurat nie jest romantyczny:)
UsuńKamizelka super.
OdpowiedzUsuńUwielbiam stylizacje z kulotami. Bardzo podobają mi się na innych, ale za każdym razem kiedy je przymierzałam miałam w sobie ogromny opór żeby je kupić. Stylizacja super. Bardzo lubię połączenia streetstyle i takiej bardzo nonszalanckiej elegancji :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to bardzo odważna stylizacja, ale bardzo dobrze wyglądasz.
OdpowiedzUsuńKuloty uwielbiam i mam kilka par. Potrafią się nieźle prezentować , wystarczy umiejętnie jest zestawić z innymi ubraniami. Naprawdę fajny look.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta stylizacja! Ma pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że jest elegancka, nieco bardziej formalna, ale nic bardziej mylnego! Świetnie wszystko połączyłaś!
OdpowiedzUsuńJak zwykle bardzo stylowo! Prawdziwa kobieta z klasą! :) We wszystkim Ci pięknie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie odważyłabym się na takie spodnie, wolę, jak materiały opinają mi nogi. ;) Podziwiam dziewczyny noszące się w tym stylu. Twój zestaw jest bardzo dobry, przyjemny dla oka, w sam raz do zawieszenia spojrzenia. ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię różne zestawy, zarówno te podkreślające figurę jak i te bardziej charakterystyczne, ale też wygodne. Nie trzeba dużej odwagi tylko świadomość tego jaki efekt chcemy uzyskać:). warto czasem się przełamać.
UsuńUwielbiam takie połączenia! Niby na luzie, ale jednak wciąż z klasą. Twoje stylizacje zawsze trafiają w mój gust :)
OdpowiedzUsuń