Spódnico-spodnie
Od kilku sezonów spódnico-spodnie popularne są w wersji mini, które dzięki dodatkowej zakładce z przodu wyglądają jak spódniczki. Rzadziej pojawiają się modele dłuższe, przypominające spódnice midi czy szerokie kuloty, tak jak w prezentowanej tu stylizacji.
Spódnico-spodnie nosiłam już jako mała dziewczynka, ale wówczas uważałam je za dziwny twór. Zwłaszcza, że moda lat 80-tych obfitowała w jeansy rurki, bluzy z szerokimi ramionami i pastelowe kolory. Dopiero gdy w czasach liceum kupiłam sobie czarne spódnico-spodnie doceniłam ich zalety. I do dzisiaj bardzo bardzo lubię ten rodzaj spodni z uwagi na wygodę, ale też na niecodzienny wygląd.
To ten element garderoby, który nie eksponuje atutów naszej sylwetki, ale jest wygodny i oryginalny, dodatkowo może świetnie zamaskować masywne uda, ale już nie bardzo nadaje się dla osób z brakiem wcięcia w talii i szerokimi biodrami, ponieważ sylwetka zrobi się bardzo masywna (wszystko jednak zależy od fasonu i rodzaju materiału).
To ten element garderoby, który nie eksponuje atutów naszej sylwetki, ale jest wygodny i oryginalny, dodatkowo może świetnie zamaskować masywne uda, ale już nie bardzo nadaje się dla osób z brakiem wcięcia w talii i szerokimi biodrami, ponieważ sylwetka zrobi się bardzo masywna (wszystko jednak zależy od fasonu i rodzaju materiału).
Prezentowane spódnico-spodnie mają ciekawy, bardzo dobry krój i są efektownie wykończone guzikami na całej długości nogawek. To właśnie ten skromny detal powoduje, że całość wygląda oryginalnie. Jeśli chcemy zwrócić uwagę na jeden element w stroju, warto by pozostałe były tylko dopełnieniem, dlatego do tego zestawu wybrałam białą koszulę z szerokimi rękawami, prostą skórzaną torebkę oraz pasującą kolorystycznie apaszkę w groszki. Czółenka z kwadratowym noskiem to oczywiście zapowiedź nadchodzących nowych trendów w obuwiu, a właściwie powrotu do tego co było, tylko po "liftingu".
Coraz częściej w kolekcjach naszych rodzimych marek odzieżowych pojawiają się ciekawe modele spódnico-spodni albo szerokich kulotów (jak tylko coś znajdę, to dodam linki). Prezentowany tu model pochodzi z Francji z lat 80-tych i podobnie jak kuloty był tam bardzo popularny. Uszycie takich skomplikowanych spodni (z podszewką) by dobrze się układały i wyglądały jak spódnica, a dodatkowo nie opinały bioder i były wygodne wymaga naprawdę nie lada umiejętności.
Spódnico spodnie - kolaż na dole
14 komentarze
Miałam w liceum:D
OdpowiedzUsuńAle nie takie piękne! Jeju, te są fenomenalne!!!
Cała stylizacja bardzo szykowna!
Buziaki!!!
Jak te czasy wracają... Cieszę się, że i Tobie przypadły do gustu. <3
UsuńYou always make the right choices, the button detail on the side of the bottom is such a great eye catcher.
OdpowiedzUsuńThank You Lorena!
UsuńPani Magdaleno czy dobrze kojarzę, że był taki wpis jakiś czas temu o tym jak się ubrać na ślub jako gość? Proszę o pomoc w jego odszukaniu :)
OdpowiedzUsuńWpis miał terminologię "na wesele" a nie na ślub :), stąd pewnie system nie znalazł tego wpisu. A dotyczył alternatywy dla sukienek, głównie kombinezonów -> https://www.minimalissmo.pl/2017/07/jak-sie-ubrac-na-wesele.html
UsuńSo classy look dear! Have a great weekend! xx
OdpowiedzUsuńWidzę je teraz wszędzie w sklepach i aż krzyczą do mnie: kup mnie! :D
OdpowiedzUsuńMadziu jak ja uwielbiam ten fason spodni :) Niezwykle stylowy i miejski zestaw :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJa nie lubię spódnico-spodni. W czasach mojej młodości też były modne jednak nigdy ich nie nosiłam. Nie wyglądam w nich korzystnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne spódnico spodnie, bliżej im do spódnicy, niż do spodni. Dopiero jak masz nogę na stopniu, widać, że to spodnie. Pod koniec lat 70, też były modne i najczęściej nosiło się je do kozaków lub sabotów. Cała stylizacja bardzo elegancka.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze rok temu uważałam je za dziwny twór, a później gdy się z kulotami polubiłam, to za dziwny twór uważali mnie ludzie mijający na ulicy - bo ta moja mieściny to jeszcze taki zaścianek jest, masakra :/
OdpowiedzUsuńI tak bym poszła ubrana do pracy! Świetny zestaw a te spódnico-spodnie zjawiskowe!
OdpowiedzUsuńLook ze smakiem - tak w 3 słowach. Dodatkowo powiem, że bardzo podoba mi się torebka
OdpowiedzUsuń