Dzisiejsza letnia stylizacja przyda się na wiele letnich okazji: do miasta, pracy, na weekend czy urlopowy wyjazd. Cienkie lniano-wiskozowe spodnie w kolorze jasnobeżowym (sporo podobnych jest w sklepach), do tego kopertowa bluzka w modnym kolorze (roku) mocha mousse oraz opcjonalnie - długi jasnobeżowy kardigan.
Sneakersy w ostatnich dwóch dekadach mocno zmieniły modę damską. Kiedy wiele lat temu pierwsze trendsetterki pokazywały sportowe obuwie do eleganckich sukienek, spódnic, garniturów czy marynarek wydawało się, że ten trend nie ma szans się przyjąć, ponieważ buty sportowe kojarzyły się przede wszystkim z aktywnością fizyczną - pasowały do sportowych ubrań, dresów czy jeansów, były dobrą opcją na weekend, podróż, urlopowy wyjazd, piesze wycieczki czy zwiedzanie. A jednak stało się inaczej. Sportowe obuwie w wydaniu smart casual już nie tylko nikogo nie dziwi, ale jest wręcz pożądane, choć z moich obserwacji wynika, że nie wszystkim dojrzałym kobietom takie połączenia odpowiadają.
Sukienka z kołnierzykiem, zapinana na guziki, wykonana z przewiewnego materiału, to idealny wybór na letnie dni w mieście. Tkanina w odcieniu niebieskim, o strukturze przypominającej jeans, nadaje stylizacji swobodny charakter, jednocześnie zachowując elegancką formę. Bufiaste rękawy oraz falbana subtelnie nawiązują do stylu boho w wersji „chic”, który polega na harmonijnym łączeniu charakterystycznych dla boho fasonów, wzorów i materiałów z eleganckimi lub klasycznymi elementami garderoby. Takie podejście to doskonały sposób na urozmaicenie codziennych stylizacji – wystarczy wpleść ulubione detale, takie jak bufki, falbany, hafty, frędzle, ażury, zamsz czy jeans, aby stworzyć indywidualną i niepowtarzalną interpretację tego trendu.
W okresie wiosenno-letnim częściej sięgam po zwiewne sukienki i spódnice. Spodnie chwilowo mnie znużyły, a dodatkowo mam nieco dłuższe włosy, które fajnie komponują się z kobiecymi ubraniami. A skoro ma być kobieco, to zamiast wszechobecnych butów sportowych można wybrać bardziej stylowe obuwie, takie jak te „chanelki” na niewysokim obcasie. Ten fason sprawdzi się zarówno w przypadku eleganckich jak i codziennych stylizacji.
Jeśli podliczyłabym wszystkie prośby o wpisy i porady jakie od Was dostałam to zapewne w czołówce znalazłby się temat sukienek na wesele. Sama raczej nie decyduję się na wpisy pokazujące stylizacje na tego typu uroczystości, ale niedługo i mnie czekają, to postanowiłam przy okazji zrobić poniższy poradnik.